Mamy dobre wieści dla graczy mobilnych lubiących ambitne przygodówki. Studio The Brotherhood właśnie poinformowało, że na iOS-a zmierza Stasis, czyli jeden z najlepszych pecetowych przedstawicieli tego gatunku ostatnich lat.

Nadzieję na konwersję mieliśmy już od pewnego czasu, gdyż autorzy nie kryli, że interesuje ich rynek mobilny. Dopiero teraz jednak potwierdzono, że gra ukaże się na smartfony i tablety. Na razie jest mowa jedynie o wersji na iOS-a. Nie podano planowanej daty premiery.

Co ciekawe, twórcy postanowili wynająć do opracowania konwersji inne studio. Nie podano o jaki konkretnie zespół chodzi, ale jest to podobno doświadczona firma, mająca na koncie wiele mobilnych produkcji. Taką decyzję podjęto z kilku powodów. Ekipa The Brotherhood jest mała i obecnie całą uwagę poświęca nowym projektom. Nie ma również doświadczenia w pracach nad iOS-em, a przeniesienie na ten system gry Stasis wymusiło mocną przeróbkę silnika. Dlatego uznano, że najlepiej będzie zaangażować do tego zadania kogoś, kto się na tym zna.

Przypomnijmy, że Stasis trafiło na pecety w sierpniu zeszłego roku. Gra opowiada historię mężczyzny imieniem John Maracheck, który budzi się ze snu kriogenicznego na pokładzie statku kosmicznego Groomlake. Szybko odkrywa, że jednostka powoli zmierza ku zagładzie, a co gorsza gdzieś zaginęła jego żona i córka. Naszym zadaniem jest odnalezienie rodziny i ucieczka ze statku.

Stasis wykorzystuje rzadko widywany w tym gatunku widok izometryczny. Bardziej klasyczne są mechanizmy rozgrywki – zabawa polega głównie na eksplorowaniu lokacji, współpracowaniu z postaciami, gromadzeniu przedmiotów i rozwiązywaniu zagadek. O odpowiednio wysoki poziom emocji dba fakt, że podczas kampanii nie brakuje okazji do śmierci bohatera.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine